Oto moje perełki do poprawy nastroju w można juz powiedzieć zimowe wieczory. Nic nie relaksuje lepiej jak kompiel z pysznym żepel pod prysznic. Ja obecnie używam Dusch Das Fruit & Creamy mit Frucht- Extrakt & Milch.
Jest to zapach jak dla mnie sałatki owocowej. Pięknie pachnie. Wychuwam w nim mandarynke, truskawke.
Mój jest przywieziony z Niemiec. Ale wiem, że można dostać go w drogerii Rossmann. Nie wiem ile kosztuje w polsce, ja za swój dawałam 0.85€.
Używam również podczas kompieli czy szybkiego prysznicu, peeling z Joanny o zapachu czrnej pożeczki.
Kosztował mnie jakieś 4.99 w drogerii Schlecker .Używam go od niedawna. Narazie użyłam go dwa razy. I jak narazie jestem z niego zadowolona.
Po kompieli przychodzi czas na balsam. Ponieważ ostatnio schudłam dość dużo i gwałtownie, na udach zrobily mi się roztępy, które zwalczam balsamem z Ziaja reduktor roztępów.
Kosztowała mnie jakieś niecałe 17 zł. Jak dla mnie bomba. Juz przy regularnym stosowaniu przez 14 dni, pozbyłam się połowy płytszych roztępów. Jestem z niego zadowolona:)
Jeśli chodzi o konkretne nawilżenie to używam balsamu z Eveline Spa Professional Orchidea & Kokos.
Jest to balsam nawilżający dla skóry normalnej. zakupiłam do w Rossmannie za niecałe 16zł. Pięknie pache. Napewno spodoba sie tym, kto uwielbia, tak jak ja zapach kokosu:) Nawilża doskonale. Szczególnie teraz kiedy grzeja kaloryfery, moja skóra jest wysłuszona, więc potrzebuje nawilżenia. Ten balsam świetnie sie sprawdza. Po nocy, rano, moja skóra nadal jest nawilżona, tak juk bym się dopiero co wybalsamwała:) Dla mnie bomba:)
A kiedy chcem się zrelaksować i poprawić sobie humor używam tego balsamu.
Jest to balsam z Farmona Sweet Secret o migdałowym zapachu. Pieknie pachnie. Mogła bym go wąchać na okrągło. Normalnie mam ochote go zjeść. Zakupilam do w drogerii Schlecker po około 14. Również nawilża, zapach tego balsamu utrzymuje sie dość długo. Dla mnie jest idealny za takie wieczory jak teraz. Poprawia humor:)
